Gdy myślimy „Rzym”, przed oczami staje nam Panteon, Koloseum i ruiny łaźni Karakalli. Ale przecież starożytny Rzym to ponad tysiąc lat historii, a mnie zawsze ciekawi, co stało w miejscu tych ikonicznych budowli, zanim je zbudowano. Niekiedy wykopaliska pozwalają odpowiedzieć na to pytanie.
Niedawno na terenie południowej palestry w termach Karakalli otwarto niewielki pawilon, gdzie udostępnione artefakty pozwalają poznać historię obszaru, na którym na początku III wieku cesarz Karakalla wzniósł łaźnie, których majestatyczne ruiny dzisiaj podziwiamy.
Okazuje się, że od okresu wczesnego cesarstwa cały ten teren był gęsto zabudowany – najpierw niewielkimi domami, potem luksusowymi rezydencjami, a później także wielopiętrowymi insulami. Na początku III wieku wszystko zrównano z ziemią, by umożliwić Karakalli budowę nowych łaźni.
W drugiej połowie XIX wieku na terenie term Karakalli (od południowej strony głównego gmachu łaźni) prowadzono prace wykopaliskowe, które odsłoniły ruiny wspaniałego i bogato wyposażonego domu z dużym perystylem, wytworną jadalnią i niewielką domową kapliczką. Dom pochodził z pierwszej połowy II wieku, datowany jest na okres panowania cesarza Hadriana. Niewykluczone, że budynek został przebudowany na insulę, ponieważ wykopaliska wykazały istnienie dostępnej z ulicy klatki schodowej prowadzącej na piętro, gdzie zapewne dostępne były odrębne mieszkania lub pokoje na wynajem.
Ruiny domu ostatecznie zasypano i dzisiaj nie można ich oglądać. Wcześniej jednak zdjęto ze ścian najlepiej zachowane freski i właśnie one są dzisiaj udostępnione we wspomnianym przeze mnie pawilonie. Podziwiać możemy niewielki fragment fresków pochodzących z triclinium oraz dużą część lararium. W tym ostatnim uważne oko wypatrzy przedstawienia zarówno bóstw panteonu rzymskiego jak i także Izydę i Anubisa.
Comments